Drogi Darczyńco,
dziękujemy, że razem z nami zmieniasz świat na lepsze! Dziękujemy, że pomagasz osobom, którym zabrakło szczęścia. Zapraszamy do przeczytania wrażeń Rodziny i Wolontariusza z Weekendu Cudów, w trakcie którego Twoja paczka dotarła do Rodziny.
Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki
Pani Jolanta kiedy tylko zobaczyła kurtkę, założyła ją na siebie i już nie ściągnęła. W domu było ogromne zamieszanie, pies szczekał przez cały czas, a 4 miesięczny Kacper spokojnie spał w łóżeczku. Pani Jola długo nie mogła uwierzyć, że ktoś dostrzegł piękno jej rodziny i dał jej szansę na lepsze jutro, a wymarzony piekarnik pozwolił nie tylko marzyć, ale nareszcie realizować swoje kulinarne plany. Nie mniejszą radością emanował pan Bogdan na widok nieosiągalnego dotąd narzędzia jakim jest wiertarka, a jego uczucia z pewnością zrozumie każdy majsterkowicz. Mężczyzna miał w oczach łzy. Milena lekko z boku z wypiekami na twarzy zaglądała do kolejnych paczek. Dorota widząc swoją wymarzoną lalkę podbiegła do taty i głośno krzyczała: tata popatrz, tata popatrz.
Słowo od Rodziny
Rodzina prosiła aby przekazać wyrazy wielkiej wdzięczności. Nie wierzyli, że są dla kogoś na tyle ważni, aby zostali obdarowani tak pięknie. Dziewczynki przygotowały kartki świąteczne.
Słowo od Wolontariusza
Powiedzieć - jesteście wspaniali - to jakby nie powiedzieć nic, brakuje słów by opisać radość jaka towarzyszyła rodzinie pani Jolanty i Bogdana przy otwieraniu paczki przygotowywanej przez społeczność Waszej Szkoły. Od pierwszych minut widać było zaskoczenie wśród wszystkich członków rodziny z ogromu darów jakie zapełniły ich skromne cztery kąty. Przeszczęśliwe dzieci jakby zapadły się pod ziemię wydobywając z paczki swoje upragnione prezenty i nucąc pod nosem ulubione piosenki, a harmider jaki powstał przy okazji Weekendu Cudów ominął tylko najmłodszego Kacperka, który smacznie spał nie wiedząc co dzieje się wokół niego. Pani Jola długo nie mogła uwierzyć, że ktoś dostrzegł piękno jej rodziny i dał jej szansę na lepsze jutro, a wymarzony piekarnik pozwolił nie tylko marzyć, ale nareszcie realizować swoje kulinarne plany. Nie mniejszą radością emanował pan Bogdan na widok nieosiągalnego dotąd narzędzia jakim jest wiertarka, a jego uczucia z pewnością zrozumie każdy majsterkowicz. Pomoc przekazana rodzinie z pewnością sprawi, że święta dla nich nabiorą pięknych barw i nadziei na lepsze jutro.
Dziękujemy za Wasze złote serce i szczodrość jaką się wykazaliście pomagając tej rodzinie.
Wesołych Świąt dla całej społeczności szkoły.
Dobrze, że jesteś!
Zespół SZLACHETNEJ PACZKI